Trzeba sobie jasno powiedzieć, że w dzisiejszych czasach, kraje UE stawiają przede wszystkim na elektromobilność. To właśnie w niej upatruje się sposobu na ograniczenie emisji spalin do atmosfery, a także na zwiększenie ogólnej ekologiczności. Warto jednak zauważyć, że elektromobilność to wydatek – nie tylko dla kierowców, ale także i dla rządzących. Jak więc prezentują się stacje ładowania samochodów elektrycznych w naszym kraju?
Czy wzrost ilości pojazdów elektrycznych przyczynił się do rozwoju infrastruktury ich ładowania?
Nie da się ukryć, że stacja ładowania samochodów elektrycznych są głównym przedmiotem dyskusji w naszym kraju. Z jednej strony, konieczne jest zwiększenie ekologiczności i zachęcenie kierowców do zmiany silników spalinowych, z drugiej zaś stacje ładowania samochodów elektrycznych są jednym z większych wydatków. Jednocześnie warto zauważyć, że – w porównaniu z poprzednimi latami – nastąpił obecnie gwałtowny wzrost samochodów z napędem elektrycznym lub hybrydowym, które poruszają się po polskich drogach. W efekcie, obserwujemy także, że pojawiają się kolejne stacje ładowania samochodów elektrycznych, co z pewnością jest pozytywną wróżbą na przyszłość.
Stacje ładowania samochodów elektrycznych – dane statystyczne z Polski
Zostało już wspomniane, że w momencie, kiedy dynamicznie zwiększył się udział samochodów z napędem elektrycznym lub hybrydowym w ruchu drogowym, musiało to pociągnąć za sobą także powstanie nowej infrastruktury ich ładowania. Wobec tego ile stacji ładowania samochodów elektrycznych mamy obecnie w naszym kraju? Otóż zgodnie z najnowszymi statystykami, w naszym kraju funkcjonuje 2494 ogólnodostępne stacje ładowania samochodów elektrycznych, które łącznie zapewniają kierowcom aż 4821 punktów. Więcej na ten temat przeczytasz na https://eon.pl/dla-biznesu/firmy-i-instytucje/baza-wiedzy/artykuly/4-rzeczy-ktore-musisz-wiedziec-zanim-zainwestujesz-w-stacje-ladowania-samochodow-elektrycznych.
Niemniej jednak warto zauważyć, że stacje ładowania samochodów elektrycznych w naszym kraju powstają głównie w wielkich miastach, co może powodować znaczne utrudnienia dla kierowców z obszarów podmiejskich oraz wiejskich. Rząd jednak zapowiada kolejne zmiany i zwiększenie infrastruktury do ładowania samochodów elektryczny, co z pewnością napawa optymizmem.